19 czerwca, 2013

Bransoletka morzem nasycona

Kolejna nowość na moim blogu, wykonywana w przerwach pomiędzy zamówieniami klientek. Ostatnio trochę się opuściłam, oczekiwałam aż dojdą do mnie przesyłki z półfabrykatami, trochę korzystałam z pogody, przez co tym tygodniu uzbierało mi się aż 17 zamówień! Olaboga, kiedy ja to wszystko zrobię :D A jeszcze powysyłać upominki za polubienie zdjęcia konkursowego dla fretek... Tyle na głowie, ale sama przyjemność, że komuś się może podobać jednak moja twórczość^^

Teraz do rzeczy - poprzednie zdjęcie było paskudne, to jest nieco lepsze, ale i tak mi się nie podoba, coś ta bransoletka nie jest fotogeniczna wcale a wcale...



Wyobraźcie sobie, ile roboty było przy tym łańcuszku, który od początku wykonałam sama :D



PS
Jeszcze chyba żaden mój wytwór tak szybko nie znalazł nabywcy xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz