Pierścionek retro

Różyczki zawsze były i będą na topie. Są urocze, delikatne, kobiece... Pasują do wszystkiego, a zwłaszcza do pięknej, dziewczęcej sukienki.
W tym wydaniu żółta różyczka z żywicy została osadzona na ażurowej bazie w kolorze antycznego brązu. Delikatnie, w stylu retro. Mnie się podoba i na pewno nie skończę tylko na tym odcieniu :)

Fretkowe gadżety na zamówienie

Oto kilka zdjęć medalionów z sympatycznymi pysiami, robionych w ostatnim czasie na zamówienie dla klientek z Fretkoforum [http://forum.fretki.org.pl] :)

Uważam, że mordki wyglądają naprawdę ładnie w takich eleganckich oprawach. Ale co tu się dziwić, fretki zawsze będą fotogeniczne, choć przez większość swojego aktywnego trybu życia - trudno uchwytne :D Jednakże kiedy najprościej dorwać freciaka? Oczywiście jak śpi ;)

Pomysł na breloczek zrodził się w momencie, gdy tylko zobaczyłam ten śliczny pyszczek! Od razu postanowiłam nagrodzić jego właścicielkę takim gratisem - jako pierwszą fretkową klientkę :)

Z pewnością będę starała się od czasu do czasu wesprzeć Stowarzyszenie swoimi tworami. Darowizn dla kochanych ogonków nigdy za wiele :)

Tęczowe charmsy do bransoletki

Dzisiaj coś nieco innego, niż dotąd prezentowane przeze mnie tworki. Tym razem małe, charmsowe przywieszki - tęczowe buteleczki.
Pamiętacie długie, przezroczyste rurki z oranżadką w środku? No właśnie, pierwsze skojarzenie - smak dzieciństwa ;)

Prezent dla małej herbaciary

Witajcie!

Jakiś czas mnie nie było, ale wkrótce powracam z nowymi tworami ;) Na razie zatrzymuje mnie kompletny brak czasu - szkoła, poprawki, praca, ciągle praktycznie poza domem. Byle do wtorku, potem już na pewno będzie lepiej.

Ale znalazłam też czas, aby stworzyć w prezencie wisior z herbatą. Wprost idealny dla mojej małej herbaciary, doborowej towarzyszki naszych wspólnych herbacianych spotkań :D Nie jest to z pewnością coś nadzywczajnego, czy zapierającego dech w piersiach. Niemniej jednak - uważam, że herbaciana kompozycja zamknięta w miniaturowej buteleczce + serduszka wyglądają naprawdę ślicznie. Sami spójrzcie:

Do zobaczenia niebawem!

Bransoletka z koniczynką

Od dawna miałam w planach stworzenie zwyczajnej bransoletki na gumce, skromnej i prostej. Odkąd pamiętam, zawsze takie mi się podobały.

Pośród wielu koralików, jakie posiadam, ta wersja kolorystyczna wydaje mi się najbardziej oryginalna. W sklepach jest masa bransoletek z perłami białymi, czarnymi, niebieskimi, czerwonymi... - zielone są rzadziej spotykane :) Dodatkowo z tym kolorem idealnie komponuje się czterolistna koniczynka.

Ot taka pospolita bransoletka, trochę może ta koniczynka na szczęście? ;)

Powrót do medalionów

Nie byłam i wciąż nie jestem przekonana do tej otoczki w kolorze starego brązu. Nie chodzi o to,  że jest brzydka - wręcz przeciwnie, wygląda całkiem przyzwoicie, jedyny mankament jest taki, że ciężko do niej cokolwiek dopasować. Ale skoro już mam ją na stanie, to starałam się znaleźć coś, co będzie się komponowało całościowo. Czy mi się udało? Myślę, że nie jest najgorzej, medalion już znalazł nawet swoją fankę :)

Kolczyki Wieża EIffla z kokardą

Nigdy nie byłam w Paryżu... Ciekawa jestem, czy naprawdę jest to tak romantyczne miejsce i czy wieża Eiffla faktycznie wywołuje ogromne wrażenie na ludziach, czy po prostu jest to przereklamowana sprawa. Jak sądzicie?

Mimo wszystko, motyw Paryża w biżuterii wciąż mnie urzeka. Tym razem kolczyki z wieżyczkami w kolorze starego brązu, otoczone czerwoną kokardą w groszki. Romantycznie, jak na Paryż przystało ;)