02 lipca, 2013

Bransoletka marynarska

Już lipiec, wakacje się zaczęły, a więc lato, morze i klimat wypoczynkowy. U mnie także nie mogło tego zabraknąć :) Chciałam spróbować czegoś nowego, bransoletki złożonej z kilku sznurków, ale nie z tradycyjnym zapięciem, lecz regulacją za pomocą sznureczków. A że uwielbiam wszelkie odcienie niebieskiego - od błękitu, aż po granaty, zachciało mi się marynarskich klimatów. 

W tej chwili mam jeszcze inny patent na czerwony węzeł - następnym razem wykonam go makramą, będzie znacznie bardziej estetycznie i typowo marynarsko. Mimo wszystko, i tak jestem zadowolona z końcowego efektu. Nie ma tu zbytniego przepychu, są tylko trzy zawieszki i mnogość sznurków w tonacji morza. Mam nadzieję, że Wam też się podoba :)



1 komentarz: